Nie pomyliłam się z tą zimą ;-) Jestem zimolubem, a na dodatek w tym roku Pani Zima okazała się łaskawa wielce i litościwa, co przejawiło się m.in. tym, że pozwoliła dzieciom korzystać z całkiem normalnych i absolutnie niezdalnych radości!
Wszystkie górki i pagórki w końcu się zabieliły, a potem ożyły tak rzadko słyszanymi uśmiechami, niczym dzwonkami i i nutami w słynnym przeboju Skaldów :-)
Było baśniowo i cudownie, jakby na przekór wszystkiemu, marnemu, szaremu i brzydkiemu.
A więc "achy" Zimie się należą :-)
Dlatego - w podzięce dla dziś kończącej swoje tymczasowe panowanie, czy też prezydencję ;-) - kilka kadrów z Nią w roli głównej - tym razem z Podkarpacia.
Bardzo poranny, styczniowy spacer po Parva Cracovia
![]() |
Krosno, Fara |
![]() |
Krosno, Rynek |
![]() |
Krosno, schody przy ul. Szczepanika |
![]() |
Karpacka Państwowa Uczelnia w Krośnie |
![]() |
Krosno, Plac Konstytucji 3 Maja, Kapucyni |
![]() |
Krosno, gmach sądu |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz