27 maja 2021

Jak Holywood, jak Kraków? Jak... Braszów!


Braszów (Brasov) - jedno z najpiękniejszych miast Rumunii - bywa porównywane (jak wiele innych miejsc... i ludzi) do kogoś/czegoś i zwane jest m.in. rumuńskim Hollywood albo rumuńskim Krakowem.

Pierwsze porównanie "wywodzi" się z pewnej transylwańskiej mody? Jak wiadomo - region ten położony jest, malowniczo (bo jak mogłoby być inaczej ;-)) - skoro znajduje się pośród gór, a na ich szczytach każdy turysta szybko zauważy napisy, które od razu kojarzą się ze słynnym HOLLYWOOD.

Ponieważ Braszów okalają wysokie ściany gór, na jednej z nich umieszczono słowo BRASOV, doskonale widoczne np. z centrum, czyli braszowskiego Rynku, który z kolei wielu przybyszom z Polski kojarzy się z Krakowem. 

W obrębie Starego Miasta wyróżnia się też pewna kamienica (Dom Hirschera), która "za sprawą" podcieni i pierwotnej funkcji (handlowej) może nieco przypominać krakowskie Sukiennice.

Być może mówi się o Braszowie - jako o rumuńskim Krakowie - także z powodu powszechnie tu znanego, lubianego, zarówno przez miejscowych, jak i turystów, przysmaku - smakowitych i apetycznie prezentujących się precli ("odpowiednika" krakowskich obwarzanków)?

Osobiście nie przepadam za takimi porównaniami, chociaż rozumiem sens stosowania takich "figur" semantycznych, jednak - wiadomo - każdy człowiek i każde miejsce mają swoją papilarną ;-)  tożsamość.

Rynek Braszowa jest duży, tłumny i jednocześnie pozwala na to, aby na chwilę się tu zatrzymać, zasmakować w miejscowych specjałach i w obserwacji okalających plac pięknych zabytków.

Pośród nich wyróżniają się: Czarny Kościół (tego koloru raczej na ścianach tej największej gotyckiej świątyni w Rumunii nie znajdziemy - nazwa ma związek z wielkim pożarem, który trawił też mury kościoła), "wkomponowana" w linię kamienic (co jest dość rzadkim na ogół rozwiązaniem, dlatego możemy być nieco zaskoczeni) - cerkiew (Cerkiew Zaśnięcia Bogurodzicy) oraz okazały ratusz.

O wielowiekowej i bogatej historii miasta, liczonej mniej więcej od przełomu XII i XIII w., świadczą też dobrze zachowane elementy murów obronnych, baszty i bramy (m.in. wyróżniająca się dość fantazyjną linią - Baszta Katarzyny). 

A to tylko niektóre z atrakcji turystycznych Braszowa - pośród nich warto zwrócić uwagę na Twierdzę Braszów i... najwęższą uliczkę w Rumunii (jedną z trzech najwęższych w Europie)- liczącą mniej niż 1,4 m w najszerszym miejscu - Strada Sfori. 

A teraz niech "przemówią" obrazki - wprost z Braszowa :-)


Braszów, Rumunia, Rynek i Czarny Kościół
Rynek, Czarny Kościół


Braszów, Rynek i ratusz
Ratusz


Braszów, cerkiew na Rynku
Cerkiew Zaśnięcia Bogurodzicy


Braszów, z lewej strony Dom Hirschera
Dom Hirschera (z lewej)


Czarny Kościół w Braszowie
Czarny Kościół


Braszów, Czarny Kościół
Czarny Kościół


Braszów, Brama Katarzyny
Brama Katarzyny


Braszów, Brama Katarzyny
Brama Katarzyny


Braszów, Strada Sforii
Strada Sforii

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz