29 czerwca 2021

Kiwony, kopanki, kieraty i czarne złoto Podkarpacia - Muzeum Przemysłu Naftowego i Gazowniczego w Bóbrce

 

To nie jest zwykły skansen (hm - przepraszam - żaden skansen nie jest zwykły :-)) Niemniej - to muzeum na wolnym powietrzu, które nie prezentuje budownictwa ludowego (z czym zazwyczaj kojarzymy takie obiekty). Tutaj atrakcją są m.in. kopanki, w tym Franek i Janina - najstarsze szyby naftowe na świecie, które nadal działają!

Tak - to właśnie tu, w Bóbrce, k. Krosna, znajduje się najstarsza kopalnia ropy naftowej na świecie i chociaż dziś jest to muzeum, to jest ono wciąż... żywe. 

Świadczą o tym znajdujące się w ruchu sprzęty i szczególny zapach, który wielu dzieciom z tej części Podkarpacia kojarzy się m.in. z błogosławionym czasem wakacji :-) 

To zapach ropy naftowej, smolisty i ciężki - jednak często utożsamiany z letnimi wypadami za miasto (w czasach, gdy kąpiele w rzekach nikogo nie dziwiły i muszę przyznać, że miały w sobie o wiele więcej wakacyjnego uroku niż dzisiejsze baseny). 

Otóż w okolicach Krosna, nie tylko w Bóbrce, można wciąż zobaczyć pracujące pompy i powoli przesuwające się liny, które "sączą" czarne złoto z podziemnych pokładów. 

Natkniemy się na nie m.in. w okolicach wsi Równe, gdzie kiedyś nawet przystanek PKS "nawiązywał", całkiem udanie, do "stylistyki" naftowej, za sprawą przemysłowej "beczki", którą na ten właśnie przystanek przerobiono.

Co prawda oczekiwanie na autobus w takiej beczce, w środku lata, należało do przeżyć dość ekstremalnych... ale dzięki temu również - niezapomnianych. :-)

Wracając do Bóbrki - kopalnia powstała w 1854 r., z inicjatywy entuzjastów nowych technologii: Ignacego Łukasiewicza, Tytusa Trzecieskiego i Karola Klobassy-Zrenckiego - i była od zawsze punktem obowiązkowym wycieczek szkolnych. W ramach takiej właśnie "imprezy" również i ja trafiłam tu po raz pierwszy, w wieku ok. 7 lat. 

Oczywiście, z tej pierwszej wizyty niewiele zapamiętałam - ale dziwnie pociągający zapach ropy i przesiąkniętego nią drewna, rozległe tereny, ciekawe obiekty, których wcześniej nigdy nie widziałam (owe kopanki, kieraty i inne kiwony) - pozostały na długo w pamięci.

Zazwyczaj nie wracam do raz już obejrzanych, ciekawych miejsc, jednak do Bóbrki, trochę przypadkowo, trafiłam ponownie kilka lat temu. To trzydzieści lat "różnicy"!

I dodam jeszcze kolejne wykrzykniki - !!!

A więc - już pewnie się domyślacie, że wrażenie, jakie wywarło na mnie muzeum (obecnie Pomnik Historii, który zapewne niedługo trafi na listę UNESCO) - było więcej niż pozytywne.

Muzeum, od czasu mojego ostatniego pobytu w Bóbrce, zdążyło się wzbogacić o wiele nowych atrakcji. To m.in. nowoczesny pawilon wystawowy, z ciekawymi (szczególnie dla wielbicieli techniki, choć nie tylko) ekspozycjami, prezentującymi m.in. procesy przemysłowe związane z wydobyciem i przetwarzaniem ropy. 

Świetnym pomysłem są również nowoczesne prezentacje multimedialne, których "gwiazdą" jest m.in. sam Łukasiewicz.

Muzeum Przemysłu Naftowego i Gazowniczego w Bóbrce zajmuje aż 20 hektarów - świetnie zagospodarowanych. 

Podobnie jak w innych skansenach - stanowi ono "połączenie" ekspozycji z naturalnymi warunkami krajobrazowymi, które tutaj same w sobie są już niemałą atrakcją. Możemy tu spędzić wiele godzin - aktywnie odpoczywając.

Idealny pomysł na letnie wycieczki!






kopanka Franek, wciąż wydobywająca się ropa naftowa
czarne złoto - kopanka Franek


zabytkowa wiertnica ręczna w muzeum w Bóbrce
wiertnica ręczna


Muzeum Przemysłu Naftowego w Bóbrce, wiertnica polsko-kanadyjska
wiertnica polsko-kanadyjska


zabytkowa wiertnica polsko-kanadyjska w Bóbrce


windy - Bóbrka
windy-wyciągi


zabytkowa wieża wiertnicza w muzeum w Bóbrce
Bóbrka, zabytkowa wieża wiertnicza


wieże wiertnicze w muzuem w Bóbrce


pawilon główny w Bóbrce
Bóbrka - pawilon główny


ekspozycje w pawilonie głównym Muzeum Przemysłu Naftowego i Gazownictwa w Bóbrce









2 komentarze:

  1. Jedno z ciekawszych muzeów techniki. Byłem bardzo pozytywnie zaskoczony. Pierwszy raz byliśmy z żoną jeszcze w latach dziewięćdziesiątych a ostatnio w 2014 roku. Muzeum pięknie się rozwija i chętnie przeczytałem i obejrzałem Twoją relację. Pozdrawiam serdecznie ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Rzeczywiście - muzeum robi wrażenie - nawet na osobach nieszczególnie zainteresowanych historią przemysłu. Świetnie zagospodarowany teren, zabytkowe maszyny (machiny?;) i multimedia - nie w nadmiarze. Ciekawie spędzony czas. Dziękuję i również serdecznie pozdrawiam. :)

    OdpowiedzUsuń